Każdy artysta z pewnością po prostu kocha, kiedy nachodzi go wena na rysowanie, ręka samoistnie rwie się do kartki lub tabletu graficznego, pragniecie poczuć pocieranie rysika o powierzchnię rysowania... a głowa pusta jak kapusta, zero pomysłów, nawet na siłę trudno jest coś ciekawego wystrugać. No po prostu świetne uczucie.
Problem ten można rozwiązać różnie, niektórzy zwyczajnie odpuszczają (NIE POLECAM), inni kombinują coś na tej Bogu winnej kartce aż do skutku. Jest jednakże jeszcze jeden sposób, którego możecie się chwycić, gdy Wasze pomysły przypominają pustynię. Jeśli spędziłeś jakiś czas w społeczności artystów z pewnością masz świadomość, o czym mówię, gdyż wyzwania pojawiają się w Internecie w miarę regularnie i są naprawdę przeróżne. Jeśli chcecie poczytać o niektórych z nich, polecam rozwinąć ten post za pomocą linku "Czytaj więcej" widocznego poniżej. Od razu mówię, że kolejność wypisanych wyzwań jest losowa i nic nie miało na nią większego wpływu, a dodatkowo są to tylko wyzwania, które sama próbowałam.
Wyzwanie palety kolorów to być może jedno z bardziej popularnych, choć mało osób decyduje się za niego wziąć ze względu na potencjalną trudność. W końcu czasem mogą wylosować się kolory, które wcale ze sobą nie grają albo ciężko jest im utrzymać się w ustalonych odgórnie kolorach. Niech jednak to Was nie zniechęca! Nie tylko znajdziecie sposób na zajęcie sobie czasu, ale także łatwiej Wam będzie poznać się na kolorach, zrozumieć je, co przyda się w dalszej karierze.
Istnieją różne odmiany tego wyzwania, które wypiszę poniżej, ale wszystkie mają jedną wspólną zasadę: kolorować można tylko wylosowanymi kolorami. Niczym więcej, z wyjątkiem czarnego na lineart, jeśli Wasz lineart jest według stylu czarny.
Przydatnymi stronkami w tym wyzwaniu są: Coolors.co, Random Hex Color Code Generator, Random Color Generator lub Losowy kolor.
Warianty wyzwania wyglądają następująco:
- Designowanie postaci z wybranych kolorów
- Kolorowanie już istniejącej postaci podanymi kolorami
- Rysowanie całego obrazka z tych kolorów
Wyzwanie styli jest chyba najbardziej popularnym, praktycznie każdy spotkał się z nim co najmniej raz. Sama nawet raz się za nie wzięłam, chociaż wyszło to co najmniej okropnie i postanowiłam sobie odpuścić do czasu wyuczenia się własnego stylu. Z pewnością wiele osób przyzna, że to wyzwanie jest trudne, jednak jednocześnie rozwijające, szczególnie gdy ma się problemy z osobistym stylem. Polecam z całego serca początkującym artystom, żeby z jego pomocą się nieco na skróty rozwinęli.
Zadanie jest proste, wybierasz kilka do kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt (jeśli czujesz się na siłach) styli i starasz się jak najlepiej je odwzorować. Nie musi wyjść idealnie tak samo, bądźmy szczerzy, nie wyjdzie, ale w ten sposób być może zrozumiesz, jakimi zasadami kieruje się dany styl i jeśli Ci się spodoba, będziesz w stanie dodać niektóre do swojego stylu, żeby go rozwinąć.
To wyzwanie ma różne warianty nie tylko ze względu na ilość naśladowanych styli, ale także na źródła, które służą za oryginalny wzór:
- Style z bajek (konkretne bajki lub studia je produkujące ogólnie, jeśli mają swój specyficzny styl)
- Style innych artystów (przykładowo z DeviantArt)
- Style charakterystyczne dla konkretnych serii (wliczając gry, komiksy)
- Style od najbardziej kreskówkowego do realistycznego
Podobne do powyższego jest wyzwanie DTIYN (Draw This In Your Style), czyli Narysuj to w swoim stylu. Ono również działa rozwijająco, choć zamiast dowiadywać się, jak działają cudze style, wymuszacie na sobie rysowanie rzeczy, których być może zazwyczaj unikacie. Osobiście - moje ulubione, gdyż lubię kombinować z nowymi szczegółami, a sama nie zawsze jestem w stanie wymyślić coś ciekawego.
Co trzeba zrobić - przede wszystkim wyszukać rysunek, który będzie oznaczony, że jest częścią wyzwania. Takowe są zazwyczaj w jakiś sposób przystosowane do bycia rysowanym w innych stylach, a do tego nierzadko ciekawie wyglądają. Wystarczy wpisać "DTIYS challenge" do wyszukiwarki, by znaleźć obrazki na wzór. To wyzwanie nie ma żadnych wariantów, które można by jakoś nazwać i wypisać. Chyba, że przerysowywanie scenek z bajek we własnym stylu można uznać za pewien osobny rodzaj.
Losowanie cech postaci to wyzwanie służące typowo do zabawy. Nie da się wiele o nim powiedzieć poza tym, że czasem wychodzą naprawdę śmieszkowe rzeczy. Albo dochodzi do całkiem niezłego treningu w designowaniu postaci.
Wybieracie sobie powiedzmy kilka różnych rodzajów włosów, ubrań, palety kolorów, itp. itd., bierzecie kostkę do gry lub stronkę, gdzie można losować wybory i według własnego wyboru dobieracie, który rodzaj jest przypasowany do jakiej liczby (lub w inny sposób, nie wiem, za pomocą czego losujecie). Losujecie tylko raz i kreujecie postać dokładnie według tego, co wylosowaliście. Oczywiście tylko siły wyższe pilnują Waszej prawdomówności... oraz Wasze sumienie, więc to, czy oszukujecie i idziecie sobie na rękę, czy faktycznie staracie się rozwinąć Wasze umiejętności, jest tylko Waszą sprawą.
Strony, które mogą okazać się przydatne to DnD Dice Roller (dużo rodzajów kości w wersji wirtualnej), Rzut kostkami, Losowa liczba, Picker Wheel (uwaga na dźwięki...) oraz Random Picker.
Losowaną postać możecie ograniczyć do:
- Postaci z gry, bajki, konkretnego uniwersum
- Postaci stricte fantastycznej
- Postaci jak najbardziej rzeczywistej
- Fantastycznego stworzenia (losowanie cech takich jak skrzydła, pysk, rodzaj ogona)
Wymienione powyżej wyzwania są tylko niewielką częścią tego, co możecie znaleźć w Internecie. Jest tego znacznie, znacznie więcej i jeśli nic z wypisanych się Wam nie podoba, zawsze możecie poszukać innych. Lećcie w świat! Rozwijajcie się! Stanie w miejscu jest najgorszym, co może Was spotkać, bo wtedy upływ czasu sięgnie Was najszybciej!
A jakie Wy znacie wyzwania? Które z nich najbardziej lubicie? Napiszcie śmiało w komentarzach, możecie także zostawić propozycje na kolejne posty.
Jeśli nie chcecie ominąć nowości dotyczących bloga, zapraszam do polubienia strony na Facebooku, która została założona w tym miesiącu. Pojawiają się tam nie tylko informacje o nowych postach, ale także moje osobiste skargi, gdy jakiś post zajmuje za długo oraz wkrótce będzie dużo więcej!
Wesprzyj mnie za pomocą tego ładnego, żółtego przycisku w lewym dolnym rogu ekranu, mój kot też musi coś jeść!
No i oczywiście nie zapomnij zostawić gwiazdek, które są alternatywą dla bloggerowych ocen, wyglądają ładniej, rzucają się w oczy, a co najważniejsze - pozwalają mi lepiej rozwijać bloga, by bardziej pasował do potrzeb czytelników.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz