6.06.2024

Papatka, Tosia, Filip i Barnaba || Redesign Komputerowej Gratki

Witajcie, echoszki!

Witam Was na odnowionych Cyfrowych Farbkach, z nowym szablonem i nowym rodzajem serii. Na pierwszy ogień poszła stara, dobra Komputerowa Gratka, czyli czasopismo z grą edukacyjną na PC, które było przeznaczone dla dzieci w wieku przedszkolnym. Seria była produkowana w latach 2003-2012 i została starannie dopracowana pod kątem potrzeb i możliwości dzieci.

Oczywiście, gdy jest się takim malcem, nikt nie przejmuje się wyglądem postaci, jakim cudem włosy Papatki tak sterczą albo dlaczego Barnaba ma takie cieniutkie rączki, choć jest "grubym misiem". Ja jednak po znalezieniu jednej z płyt po latach i pograniu sobie dla zabawy zadałom sobie te pytania i postanowiłom odpowiedzieć na nie we własny sposób – rysując te postaci od nowa, bardziej sensownie i dojrzale.

Nie zamierzam mówić, że oryginalne designy są złe, w końcu to tylko postaci do gry dla dzieci, nie można za dużo wymagać. Nie znaczy to jednak, że ktoś wychowany częściowo na tych grach nie może narysować własnej wersji, prawda?

⟪–—⟫

Papatka

Zaczynam od głównej, "najgłówniejszej", bohaterki gier, która towarzyszy nam na każdym kroku – Papatki! Papatka jest... wiedźmą? Czarodziejką? W każdym razie jej włosy łamią wszelkie prawa fizyki i to na nich się skupiłom przy jej designie. Przy okazji ozdobiłom je małymi listkami, tak jak bluzkę. Sukienkę? Co wiem to to, że w mojej wersji ubrania są trochę bardziej poniszczone. No i oczywiście nie mogło zabraknąć kultowej różdżki!

Papatka otrzymała ode mnie nieco poniszczone ubrania, bo wyobrażam sobie, jak dużo czasu spędza wśród natury, nie widząc potrzeby w naprawianiu ich. Wiem, że pewnie zrobiłaby to magią, ale skoro mieszkańcy Tęczowej Polany nie widzą problemu w poniszczonych ubraniach, to czemu ona ma się tym przejmować?

⟪–—⟫

Tosia

Kolejną postacią jest Tosia, mała myszka, która dzielnie towarzyszy przyjaciołom w ich przygodach. Tosia jest pracowita, ma swoje gospodarstwo i nie boi się ubrudzić łapek. I to właśnie ze względu na ostatni fakt bardzo nie pasuje mi jej strój. Sukienka zwyczajnie nie jest czymś, w czym wygodnie się pracuje, kiedy co chwila klękasz, nosisz ciężkie przedmioty czy starasz się uważać, by twój żywy inwentarz nie zrobił ci krzywdy.

By trochę urozmaicić ogrodniczki, dałom im ozdobnego kwiatka i dużo kieszeni na narzędzia. No i nie obyło się bez pozy "silnej, niezależnej kobiety", którą myszka Tosia zdecydowanie jest.

⟪–—⟫

Filip

Dalej przechodzimy do skrzata Filipa, który w grze za bardzo jak skrzat nie wygląda. Dostał więc ode mnie bardziej spiczaste uszy i dłuższą, bardziej zawiniętą czapkę, która dodatkowo przystrojona jest liśćmi. Gdy ogrywałom grę, dostałom wrażenia, że Filip może być na spektrum autyzmu i właśnie dlatego ma u mnie taką pozę. No i bardziej milusi, ciepły sweterek. Poza tym w sumie niewiele zmieniło się w jego wyglądzie.

⟪–—⟫

Barnaba

Poczciwy miś Barnaba, złota rączka Tęczowej Polany i ofiara niejednego żartu o jego tuszy czy zamiłowania do spania. Choć prawie cały jest okrągły, jego ręce są cienkie jak wykałaczki, co absolutnie wymagało zmiany. Dostał też trochę bardziej "misiowego" wyglądu, a poza tym... Jego oryginalny design jest bardzo prosty i ciężko było znaleźć rzeczy do zmiany. Mimo wszystko Barnaba nie wygląda na typ, który nosiłby ze sobą swoje narzędza zawsze i wszędzie.

⟪–—⟫

Gratuluję, dotrwaliście do końca! Mogę od siebie powiedzieć, że takie "wyzwanie" jest ciekawym sposobem na rozwinięcie nie tylko swoich umiejętności rysowniczych, ale także nabycie doświadczenia w projektowaniu postaci. Mamy tutaj już podstawy, bazę wyglądu, podany charakter, więc zostaje nam tylko zmienić wygląd w taki sposób, by bardziej do tych danych pasował. Polecam gorąco taki redesign! A Wam jak podobają się odnowione projekty tych starych, kultowych postaci? Chcielibyście zobaczyć więcej starych bajek lub gier? Dajcie znać w komentarzach bądź na serwerze Discord!

Do zobaczenia w kolejnym poście!

25.04.2024

Sztuczna inteligencja w oczach twórcy

Witajcie, Echoszki! Jeśli spędzacie dużo czasu, korzystając z Internetu, z pewnością spotkaliście się z AI (z ang. sztuczna inteligencja). Było ono używane twórczo już od dawna, przykładowo generowaniem oświetlenia w filmach 3D bądź 2D używana jest właśnie sztuczna inteligencja. To jednak jest zwyczajne ułatwienie przy produkcji ponad godzinnego materiału, który ma dobrze wyglądać.
Problem z AI pojawia się, gdy jest ono wykorzystywane do tworzenia od "zera". Obrazy, opowiadania, prace szkolne, a teraz nawet i filmy pełnometrażowe mogą powstać z wykorzystaniem AI, bez wkładu ludzi. I z jednej strony super, prawda? Nikt nie zostanie wykorzystany, dostając za to marne grosze, nikt nie musi siedzieć od rana do nocy. Czy nie o tym mowa w futurystycznych filmach o robotach przejmujących władzę nad światem?

1. Nie ma żadnego "nikt"

AI nie jest w stanie samo wymyślić, jak powinien wyglądać "pomarańczowy kotek na zielonej łące", dlatego, by stworzyć obraz przedstawiający takową scenę, wyszukuje w Internecie obrazy pasujące do podanego opisu. Obrazy te wykonane są przez prawdziwych ludzi, którzy siedzieli godziny nad rysunkiem bądź fotografując wystarczająco ładnego kota na wystarczająco ładnej łące w wystarczająco ładnej pozie i oświetleniu. Wymaga to wkładu, talentu i czasu. Sztuczna inteligencja przywłaszcza sobie ten wkład i talent, podczas gdy prawdziwe osoby nie otrzymują w zamian nic. Jest to o wiele gorsza sytuacja, niż gdyby ktoś miał pracować za marne pieniądze.

16.04.2023

Grzybowilki #1 - Mycena adscendens, Ganoderma linghzi, Clavaria zollingeri i Favolaschia calocera

Witajcie, Echoszki!

Grzybowilki to zmyślona rasa(? gatunek?) wilków, które rysowałam już kiedyś, a teraz postanowiłam zabrać się do tego z nieco innej strony. W tej serii będę tworzyć nie tylko projekty, ale całe postaci, z ich charakterami i magicznymi mocami. Czy zostaną jako ofiary Cyfrowych Farbek, czy pójdą dalej w świat - to się jeszcze okaże. Póki co życzę miłego czytania!

⋘⋙

1. Mycena adscendens

Mycena adscendens to gatunek małego, białego grzyba, który swoją angielską nazwę - "mroźna czapeczka" - zawdzięcza kapeluszowi, który wygląda, jakby był pokryty kryształkami cukru (lub lodu). Ten gatunek myceny jest spotykany w Europie, Turcji oraz w USA na linii brzegowej po stronie Pacyfiku. Niestety nie posiada oficjalnej polskiej nazwy, więc nie jestem w stanie Wam jej przedstawić.

Projektując wilka bazowanego na Mycena adscendens starałam się wziąć pod uwagę najbardziej widoczne cechy tego grzyba: jego smukłą i długą nóżkę, biały kolor oraz charakterystyczne kryształki. Uwzględniłam dodatkowo rosę zbierającą się na nóżkach, gdyż widziałam ją na wielu zdjęciach i uznałam to za fajny szczególik. Tutaj mam krótki opis wilka jako postaci:

"Mycena jest wysoką i chudą waderą o śnieżnym kolorze futra. Grzyby, z którymi jest w symbiozie, porastają jej grzbiet oraz głowę, przypominając wianek. Posiada cichą i spokojną naturę, nie bierze otwarcie udziału w sprzeczkach, ale odezwie się, jeżeli w ten sposób zapobiegnie czemuś poważniejszemu. Jej futro wykazuje właściwości higroskopijne, dzięki czemu Mycena może zbierać nim wodę, którą później wykorzystuje wedle życzenia."

⋘⋙

2. Ganoderma linghzi

Ganoderma lucidum (linghzi), znana po polsku jako lakownica żółtawa, to grzyb bardzo powszechny, występujący wszędzie z wyjątkiem Antarktydy. Jest grzybem niejadalnym, w Polsce obejmuje go ochrona częściowa, jednak wciąż jest wykorzystywany zarówno w medycynie współczesnej, jak i tradycyjnej (przede wszystkim w Chinach, skąd pochodzi nazwa Linghzi).

Wymyślając wygląd skupiłam się na intensywnych kolorach oraz mocnej budowie grzyba. Rzadko rysuję duże wilki, więc Ganoderma była fajną wymówką do wykonania takiego. Owocniki bez nóżek zawsze są problematyczne do umiejscowienia na wilczym ciele, jednak tym razem nawet zgrabnie mi to wyszło. Praca z jaskrawymi kolorami była dosyć przyjemna, a ostateczny efekt niezwykle mi się podoba. Oto zalążkowy opis postaci:

"Lingzhi ma mocno zbudowane ciało pokryte ciemnoczerwonym futrem z jaśniejszymi odmianami widocznymi na zakończeniach ciała. Prawdziwy grzyb rośnie na nasadzie ogona oraz na głowie, tworząc swego rodzaju czapeczkę. Basior cechuje się ekstrawertycznością oraz przyjacielskim nastawieniem do niemal każdego, co niestety ma swoje podłe podłoże. Lingzhi potrafi wysysać z innych zwierząt energię życiową, dzięki czemu nie musi się posilać tak często. Na szczęście ogranicza się z wykorzystywaniem tej umiejętności, by aż tak nie szkodzić innym."

⋘⋙

3. Clavaria zollingeri

Clavaria zollingeri, czyli po polski goździeniec fioletowy, to gatunek grzyba o bardzo interesującym wyglądzie, gdyż owocnia to intensywnie fioletowe pałeczki wyrastające nawet do 10 cm wysokości. Występuje w Polsce, jednak jest gatunkiem bardzo rzadkim, wpisanym na Czerwoną listę roślin i grzybów Polski.

Jaskrawy i unikatowy wygląd były dla mnie najważniejszymi punktami odniesienia w przypadku tej postaci. Od razu widziałam ją jako kogoś mocno skupiającego się na wyglądzie i uznawanego za pięknego. Nietypowa budowa owocnika pozwoliła mi na pobawienie się trochę umiejscowieniem na ciele wilka, dlatego tym razem nie służy ona tylko jako dodatek, a jako cała fryzura.

"Clavaria uwielbia dbać o swoją smukłą sylwetkę i różowe futro z niebieskimi zabarwieniami na pysku, uszach i tylnych łapach. Opiekuje się również grzybnią, która ją porasta, dzięki czemu owocniki dopełniają cały wygląd, zamiast przeszkadzać. Szczególną dumą Clavarii są owocniki na klatce piersiowej, gdyż takie umiejscowienie jest dość rzadkie u grzybowilków. Choć wadera raczej skupia się na sobie i swoich potrzebach, bardzo chętnie wyciągnie pomocną łapę do tych, których lubi. A lubić może każdego, jeśli tylko się jej słuchają. Pozornie nie wykazuje żadnych specjalnych mocy, ale w rzeczywistości umie sobie wielu basiorów owinąć wokół palca, jak książkowa manipulatorka."

⋘⋙

4. Favolaschia calocera

Favolaschia calocera to pomarańczowy grzyb pochodzący z Madagaskaru, jednak został zawleczony do innych krajów, gdzie stał się gatunkiem inwazyjnym i obecnie występuje nawet w Europie. Porasta drewno roślin liściastych, takich jak bez czarny czy buk zwyczajny. Na szczęście nie pasożytuje na żywych roślinach, tylko pożywia się martwą materią.

Ponieważ naturalne dziury w miejscu, gdzie większość grzybów kapeluszowych ma przykładowo blaszki, to cecha szczególna tego grzyba, postanowiłam podarować wilkowi również masę dziur. Jeżeli ktoś z Was pomyślał, że ten design jest niepokojący, to znaczy, że udało mi się osiągnąć mój cel. Favo wciąż jednak pozostaje postacią, która potrzebuje opisu.

"Favo - pomarańczowy wilk, bardzo niski w porównaniu do innych ze swojego gatunku. Posiada ciemne przebarwienia na nogach oraz jaśniejsze na ogonie, spodzie dziurawego brzucha oraz na futrze na policzkach. Favo nie posiada oczu ani uszu, w ich miejscu znajdują się dziury, dodatkowo głowę porastają owocniki Favolaschia calocera. O ile ślepota była nie do uniknięcia, słuch basiora wydaje się nienaruszony, wilk również pożywia się i oddycha tak samo, jak inni, pomimo dziur na brzuchu. Nie wiadomo, czy te dziury są powodem, dla którego Favo się nigdy nie odzywa, ale wydaje się to prawdopodobne. Wilk wiecznie milczy, porusza się mechanicznie, a gdy nie musi się przemieszczać, stoi, siedzi lub leży absolutnie bez ruchu. Jego umiejętności nie są znane, prawdopodobnie dla dobra wszystkich."

⋘⋙

Mam nadzieję, że ta seria przypadnie Wam do gustu, a w przyszłości być może pojawi się nie tylko post, ale także filmik zawierający proces rysowania. Pora uruchomić farbkowy kanał! W komentarzach lub na kanale Discord możecie podesłać gatunki grzybów, jakie chcielibyście zobaczyć w formie wilków. Możecie również dać znać, czy chcecie zobaczyć pierwszą generację grzybowilków, którą narysowałam jakiś czas temu, tylko została wykorzystana prywatnie zamiast na bloga.

Do usłyszenia w kolejnym poście, kochani!

21.01.2023

Przydatne strony dla artystów

Witajcie, Echoszki!

Kopę lat, prawda? Po tak długim czasie milczenia przybywam do Was z przydatnymi stronami dla artystów. Są to strony, którymi samo się nierzadko posługuję, kiedy mam z czymś problem. Wam z pewnością też mogą się przydać.

⋘⋙

1. Kolory

Czasem samodzielne wybieranie kolorów jest zbyt ciężkie, bo zwyczajnie nie ma się pomysłu, w którą stronę iść. Tutaj na ratunek przychodzą generatory kolorów, a także strony z gotowymi paletami!

Coolors.co

Dość popularna strona do generowania palet. Palety są mocno zróżnicowane, jednak generowanie więcej niż 5 kolorów oraz ustawienia generowania są schowane za wersją płatną. Można też na tej stronie obejrzeć istniejące palety wygenerowane przez innych użytkowników.

ColorKit

Strona identyczna do Coolors.co, jednak to, co Coolors ma schowanie za wersją płatną, ColorKit ma za darmo. Strona ta ma dodatkowo jeszcze inne narzędzia, które również mogą być bardzo przydatne podczas rysowania.

Color Hunt

Color Hunt nie jest już generatorem, a biblioteką palet. Można tu znaleźć palety posegregowane według kategorii, co może się przydać, jeżeli poszukujecie palety w konkretnym typie. Dodatkowo strona pokazuje, który kolor powinien być główny, by najlepiej wyglądać.

⋘⋙

2. Pozy

Ach, to przekleństwo zwane pozami, prawda? Czasami ciężko znaleźć coś kreatywnego, a już szczególne coś, co dałoby życie postaci. Internet na szczęście nie zawodzi.

JustSketchMe

Częściowo darmowa strona (za najważniejsze narzędzia nie trzeba płacić), która pozwala na stworzenie własnej pozy. Postać można obracać, wyginać jej kończyny, bawić się oświetleniem i nawet ustawić dłonie wedle własnego widzimisię.

PoseMy.Art

PoseMy.Art to strona bardzo podobna do JustSketchMe, z tą różnicą, że jej postaci są nieco bardziej realistyczne, a sama strona jest ciemniejsza i nie ma tylu opcji na ekranie. Tutaj również możemy wyginać kończyny, ustawiać dłonie, bawić się światłem i obracać lalkę.

Quickposes

A jeżeli nie masz pomysłu na własne pozy, istnieją jeszcze strony, które wygenerują je za Ciebie! Jedną z nich jest właśnie Quickposes, służąca przede wszystkim do ćwiczenia poz. Ma kilka opcji, jakie mają się generować obrazy, a jeśli coś nas zainteresuje, możemy zrobić zrzut ekranu.

Line of Action

Podobna strona co wyżej, z tym że posiada więcej opcji wyboru modelu (i mniej opcji wybrania kategorii pozy). Tutaj obraz można zatrzymać i przyjrzeć się bliżej, czy się on nam podoba, a potem zrobić zrzut ekranu.

Figurosity

Figurosity zawiera kilka opcji: trening póz (tak jak dwie poprzednie strony), wyszukanie interesującej nas pozy oraz obejrzenie całych zestawów. Co więcej, modele można obracać o 360, jeżeli tego potrzebujemy.

⋘⋙

Tak jak wspomniałom na początku, część z tych stron używom samo, jeżeli mam z czymś problem. Wy możecie mieć jednak problemy z innymi kwestiami - dlatego zapraszam do pisania komentarzy (lub pisania na serwerze Discord) z prośbami, jakich stron mam dla Was poszukać. Możecie także podsyłać propozycje na kolejne posty na blogu.

Do usłyszenia w kolejnym poście, kochani!

 

 

28.11.2022

Pozy do wykorzystania #1

Witajcie, Echoszki!

Po tej długiej przerwie przybywam do Was z małym prezencikiem. Zrobiłam kilka ciekawych póz, które każdy może wykorzystać przede wszystkim, żeby pokazać swoją postać (nie każda nadaje się do kart referencyjnych!). Możecie śmiało zainspirować się tymi pozami, jeżeli macie problem wymyślić coś akurat w danym momencie.

Jeżeli chcecie, możecie sami podzielić się takimi pozami do wykorzystania i wysłać je, by zostały dodane do postu. A póki co, życzę Wam wszystkich kreatywnego grudnia!

⋘⋙

Do usłyszenia w kolejnym poście, kochani!

 

25.07.2022

Mityczne Stworki Hybrydowe #1 - Zielączek Leśny

Witajcie, Echoszki!

Tak, dobrze widzicie, rozpoczęła nam się nowa seria. Mityczne Stworki Hybrydowe to seria, w której będę rysować stworki stworzone jako hybrydy dwóch (lub więcej) wylosowanych zwierząt. Seria będzie miała luźny charakter, bez zbędnych wstępów i opisów, co dlaczego i jak, a każdy wpis będzie tworzony na wzór encyklopedii stworów. Tekst na obrazach będzie w języku angielskim, a pod obrazem znajdzie się tłumaczenie tego tekstu plus dodatkowe informacje. Mam nadzieję, że seria przypadnie Wam do gustu.

⋘⋙

Zielączek Leśny

⊱ Hybryda zająca i żołny wschodniej
⊱ Można go złapać tylko we mgle
⊱ Pożywia się małymi insektami oraz owocami
⊱ Agresywnie chroni gniazda

Mały, hybrydowy stwór, którego można znaleźć jedynie podczas mgły. Zielączek leśny (inaczej znany jako zielączek mglisty) znany jest ze swojego stosunkowo głośnego śpiewu, przypominającego śmiech dziecka. Szybki i powszechny ptaszak, spotykany we wszystkich rodzajach lasów całego Shayantaru. Zielączak leśny jest odporny na wiele trucizn występujących w owocach, jednak mogą niezwykle łatwo zatruć się insektami. Z tego powodu ich owadzia dieta jest bardzo ograniczona.

Te ptaszaki są popularnymi zwierzętami domowymi. Hoduje się je do ochrony, by ostrzegały domostwo o wdzierającym się intruzie, co wynika z ich bardzo intensywnego instynktu terytorialnego. Niestety nie nadają się do domu z małymi dziećmi, gdyż mogą zostać przez nie nakarmione trującym pokarmem.

Do usłyszenia w kolejnym poście, kochani!

 

22.06.2022

Co się stało z Pride Month?

Witajcie, Echoszki!

Muszę się Wam do czegoś przyznać... Zapomniałam o tegorocznym Pride Month. Pierwsza praca w życiu zestresowała mnie do tego stopnia, że o niczym innym nie myślałam. Mam nadzieję, że mi wybaczycie, w końcu też jestem człowiekiem i też popełniam błędy. Ale po pierwszym miesiącu jestem już bardziej pewna siebie i myślę, że następne zadania, jakie sobie wyznaczę, zostaną faktycznie skończone.

Jednym z tych zadań jest narysowanie postaci z filmów i seriali animowanych w formie wilków. Wiem, że są już takie serie, na przykład w formie kucyków pony albo smoków, ale zdaję sobie także sprawę, że wilki rzadko kiedy się wykorzystuję. Dlatego postanowiłam sama się za to wziąć. Mam nadzieję wykonać ten projekt w lipcu i wtedy też go wrzucić. Jeżeli chcecie dołożyć swoją cegiełkę, możecie zaproponować - czy tu w komentarzach, czy na Discordzie - jakie postaci mogę narysować w formie wilka. Zasada: muszą to być postaci z filmu animowanego lub kreskówki.

Jeszcze raz przepraszam Was, że z Pride Month nic nie wyszło. Może innym razem!

Do usłyszenia w kolejnym poście, kochani!