17.06.2021

Microsoft Paint, czyli zmora i jednocześnie nadzieja

Ach, kto z nas nie słyszał o Microsoft Paint, programie do rysowania występującym w każdym komputerze z systemem Windows. W skrócie MS Paint, program ten stał się już dawno temu swego rodzaju żartem w społeczności artystów, traktowany jest zazwyczaj z pogardą, rzadko kiedy brany na poważnie, a jego zła sława ma szczególne powiązanie z tak zwanymi "tracerami", którzy nierzadko korzystają z MS Paint do swoich kradzionych dzieł. Pada jednak pytanie, czy faktycznie powinniśmy tak surowo traktować ten program?

Moim skromnym zdaniem uważam, że zła sława MS Paint bierze się tylko ze złych użytkowników, a sam program... Cóż, mistrzowski nie jest, ale jak to pewien znawca udowodnił, i z gówna sztukę idzie zrobić (Gówno artysty, Wikipedia). Co się okazuje? Że choć MS Paint do wielkich, poważnych prac jest raczej średnim obrazem i o wiele lepiej chwycić się już czegoś darmowego do pobrania, na przykład z tej listy, to drobne, przyjemne prace, a w szczególności Pixel arty można śmiało wykonywać w tym jakże szykanowanym przez Internet programie.

⋘⋙

MS Paint to program dość stary, który każdy powinien co najmniej kojarzyć, a jeśli nie znasz, to jesteś za młody, żeby przesiadywać tyle na blogosferze ;) A tym bardziej na moim blogu. Pixel art to z kolei kategoria rysunków, które są mocno rozpikselizowane, właściwie to składają się z samych wyraźnych pikseli niczym grafiki Minecrafta (ale często są ładniejsze). Jest to dość trudna sztuka, gdyż trzeba dokładnie wybrać, gdzie postawić jaki kolor, by wyglądało to ładnie oraz zazwyczaj trzeba samemu dobierać wszystkie kolory; a przynajmniej ja nie spotkałam się z programem typowo do pixel artów, który posiadałby różne nakładanie warstw.

Biorąc pod uwagę, jak wyglądają grafiki z MS Painta, w takim razie czyż ten program nie powinien być wręcz idealny do sztuki pikselowej? Otóż właśnie... Przyznajmy się bez bicia, ciężko się w nim rysuje. Po prostu. O ile nie zna się ciekawych sztuczek i nie ma się cierpliwości pająka. Co jeśli ktoś posiada obie te rzeczy? Wtedy uważam, że należy mu się ukłon i korona, ponieważ osoby rysujące na poważnie w MS Paint to zupełnie inny, niesamowity rodzaj artystów, dla których należy się specjalny szacunek, szczególnie jeśli ich prace podchodzą pod Photoshopowe arcydzieła. Jak najbardziej jest możliwe rysowanie poważnych projektów w Microsoft Paint i nigdy nikt nie powinien w to wątpić.

Ja spróbowałam swoich sił w programie i oto, jak wyszedł mi Echo:

Jestem mega dumna z tego dzieła, choć muszę przyznać, trochę czasu mi zajęło, żeby zrobić to tak ładnie. I cierpliwości. Robienie cieni pikselek po pikselku naprawdę wymaga silnych nerwów.

⋘⋙

Właśnie w tym obrazie wykorzystałam jedną z naprawdę ciekawych sztuczek, jakie istnieją na MS Paint. Nie będę tłumaczyć, jak ona działa, bo nie potrafię tłumaczyć takich rzeczy, dlatego odsyłam Was do filmiku na YouTube, gdzie pokazane są krok po kroku niesamowite sztuczki na MS Paint. Z pewnością będziecie zaskoczeni, co można zrobić na tak "zacofanym" i "bezużytecznym" programie.

Dlatego właśnie artykuł zatytułowałam "Zmora i jednocześnie nadzieja" - bo choć MS Paint najlepszy nie jest i nigdy nie dorośnie do pięt jakimkolwiek innym programom, to wciąż jest całkiem niezłym rozwiązaniem dla osób, które nie mogą sobie pozwolić na nic innego. Dlatego więc życzę powodzenia czytającym to pikselowcom i nie przejmujcie się, że nie macie nic innego; gdy nadejdzie odpowiedni czas, ludziom szczeny opadną, żeście to w MS Paint narysowali ;D

⋘⋙

Jak zawsze zapraszam na stronę na Facebooku oraz do wspierania mnie poprzez ten latający przycisk w lewym dolnym rogu, a także poprzez zamówienia. No i nie zapomnijcie zostawić gwiazdek na znak, że odwiedziliście ten post!

Pytania i propozycje na kolejne posty możecie śmiało zostawiać pod postem w komentarzach albo nawet skontaktować się ze mną prywatnie. Lubię słuchać pomysłów innych!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz